Trzy zalecenia zawarte w raporcie Komisji Roemera są następujące:
- Należy wprowadzić obowiązek certyfikacji agencji pracy tymczasowej oraz karę pieniężną dla zleceniodawców, którzy współpracują z agencjami pracy tymczasowej nieposiadającymi certyfikatu. (Musi też istnieć możliwość wprowadzenia zakazu dla nieuczciwego kierownictwa, aby uniemożliwić im zakładanie za każdym razem innej agencji pracy tymczasowej).
- Należy usprawnić rejestrację migrantów zarobkowych, tak aby wiadomo było, gdzie mieszkają. (W tym celu należy zmienić Podstawowy rejestr danych osobowych oraz Rejestr Osób bez statusu rezydenta. Nadzór należy do Krajowego Urzędu Danych Tożsamości, Organów Podatkowych i Instytutu Ubezpieczeń Pracowniczych - UWV).
- Należy poprawić warunki mieszkaniowe migrantów zarobkowych. (Aby uniknąć uzależnienia od pracodawcy, należy oddzielić umowę o pracę od umowy najmu. Ponadto gminy i prowincje muszą otrzymać więcej instrumentów gwarantujących jakość mieszkań.)
Oczywiście, przedsiębiorcom łatwo jest wskazać na Hagę i stwierdzić, że wdrożenie tej polityki zajmie trochę czasu, albo stwierdzić, że wiele gmin nie bierze na siebie odpowiedzialności – ale co z naszą własną odpowiedzialnością jako pracodawców? Co możemy zrobić, aby wywrzeć presję na władze gmin nie tylko w celu zapewnienia pracy, ale także w celu przyspieszenia procesu zakwaterowania migrantów zarobkowych? A co możemy zrobić sami, aby zakwaterowanie tych z nich którzy dla nas pracują, było „w duchu Roemera”, na przykład poprzez oddzielenie tegoż zakwaterowania od ich umowy o pracę?
Co możemy zrobić, aby wywrzeć presję na władze gmin nie tylko w kwestii zapewnienia pracy, ale także przyspieszenia procesu zakwaterowania migrantów zarobkowych?
Komisja Roemera pokazała nam, że trzeba wiele zrobić, aby poprawić sytuację migrantów zarobkowych. To nie jest tylko apel do rządu, ale także do naszego sektora: my także musimy wziąć na siebie odpowiedzialność; w zakresie pracy, czyli naszej podstawowej działalności, ale także w zakresie zakwaterowania. Nie przymykaj oczu na rzeczywistość – pojedź i sam zobacz, jak żyją Ci ludzie, zadając sobie jedno proste pytanie: jak chciałbyś być traktowany, gdybyś pracował w innym kraju?