Wisienka na torcie
Agnieszka i Mariusz to przemiła, skromna para. W życiu doceniają wspólne, rodzinne kolacje i codzienną rutynę dnia. Mimo otaczającego ich szczęścia, Agnieszka miała od lat jedno wielkie marzenie: wejść na szczyt Kilimandżaro. „Kiedy ma się dzieci, w życiu pojawiają się nowe priorytety, człowiek się dostosowuje do nowego rytmu. Lecz moje marzenie o Kilimandżaro zawsze pozostało gdzieś z tyłu głowy,” opowiada.
W 2017 roku, podczas firmowej Wigilii, Frank van Gool wpadł na nowy pomysł: bombek z życzeniami. Agnieszka długo się nie zastanawiała, co napisać, a Mariusz wykorzystał swoją bombkę na życzenie dla żony. Pół roku później, podczas otwarcia ośrodka LH Waalwijk, dyrekcja ogłaszała zwycięzców. Trzeba było być obecnym osobiście – w przeciwnym razie nagroda by przepadła.
„Miałem wtedy dyżur i jakieś problemy systemowe,” opowiada Mariusz. „W drodze do Waalwijk zjechałem na parking i na laptopie starałem się to rozwiązać. Bardzo chciałem dojechać na czas, bo tylko wtedy Agnieszka mogła wygrać.” I udało się! A co lepsze, wygrała wymarzoną wspinaczkę razem z mężem. I tak, w 2019 polecieli do Tanzanii w fenomenalną podróż życia.
Czym wyróżnia się OTTO?
W słowniku OTTO nie istnieje słowo monotonia. „U nas zawsze jest akcja. Nie ma nudy, bo nie ma na nią czasu”, opowiadają z uśmiechem. Uważają, że pracują tu naprawdę fajni ludzie, choć w ostatnich latach nie sposób wszystkich poznać osobiście.
Agnieszka pracuje obecnie w dziale HR i z zainteresowaniem przygląda się, jak jej koledzy i koleżanki pną się po szczeblach kariery. „Naprawdę miło się patrzy na rozwój pracowników,” mówi i życzy OTTO, aby przez kolejne 20 lat nadal inwestowało w swoich ludzi tak, jak to robiło do tej pory.